czwartek, 8 października 2020

Biwak w czasach zarazy

Wpis zaczął powstawać 23.03.2020 gdy niedługo przed swoimi 30 urodzinami podczas rozwijającej się pandemii Covid-19 wyrwałem się do lasu zaznać odrobiny dziczy. W Polsce zaczęto wprowadzać wtedy stopniowa ograniczenia chociaż do pełni jeszcze brakowało. Jednak pewna kwarantanna, lockdown już funkcjonowała. Jednak żeby totalnie w tym wszystkim nie zwariować trzeba było czasem pozwolić sobie na wyrwanie się za miasto. Gdy zaczynałem to pisać siedziałem właśnie w lesie i czekałem na zupę z ogniska i myśląc jak może wyglądać turystka w kwarantannie w moim wykonaniu. Z pisanego na bieżąco przy cieple ognia wpis zmienił się trochę w nieco archiwalne spojrzenie na całą sytuację.